EPITAFIUM
dla byłego długoletniego
Prezesa Koła Łowieckiego „URSUS”
Stefana Wnuczyńskiego
pogrążeni w żalu
Koledzy myśliwi
To ostatni wiersz Stefanie dla Ciebie
I gwarek o Tobie już więcej nie będzie
Lecz stare usłyszysz, gdy będziesz w Niebie
A bywasz w nich zdrowy i wesoły wszędzie.
Dla Ciebie trąbili, słyszałeś Stefanie ?
Te tony to trąbki łowieckiej granie,
Której głos się wśród krzyży wyłania
To hejnał myśliwski na koniec polowania.
To koniec pędzeń na ziemskim padole
Ze strugami potu często na czole.
Dziś żalu nie złagodzi też łkanie,
Że to ostatnie pędzenie Stefanie.
Pędziłeś za szkołą, pracą, dziewczyną
Potem za lasem, polem, zwierzyną
Teraz odpoczniesz sobie już w Niebie
Chociaż tam także czekają na Ciebie
Tam naszych dwóch łowczych i łowców wielu
Tyś ich prezesem. Tak przyjacielu.
Odszedłeś. Tak bywa w tym naszym świecie
Do swoich dołączasz tak bliskich ci przecież
A oni uścisną cię na powitanie.
Wieczny odpoczynek, - racz Ci dać Panie
I do zobaczenie w krainie wiecznych łowów Stefanie.
Ursus 09-02-2011
Copyright © 2012 Koło Łowieckie